niedziela, 4 sierpnia 2013

Mięso mielone - Tofu Curry & Kare Pan

Od dawna nie wrzucałam niczego co przyrządziłam na obiad...więc po takiej przerwie postanowiłam pokazać coś z kuchni Azjatyckiej / Chińskiej...Składniki są użyte, które jak się domyślam, nie wszędzie da się zdobyć ale gorąco polecam bo potrawa bardzo smaczna  a jak pachnie :)

no więc

Tofu Curry & Kare Pan

Składniki do przyrządzenia Tofu Curry:


1 łyżka mąki
1 łyżka curry w proszku
10 gr imbiru
10 gr czosnku
duża cebula biała
2 pomidory
2 łyżki Bulldog Brand Souce
2 łyżki sosu sojowego
olej
mięso mielone
tofu ok 300 gr

Sposób przyrządzenia:


Cebulę, czosnek i imbir poszatkować



Na patelni rozgrzać troszkę oleju i wrzucić cebulę, smażyć ją aż się zeszkli

Następnie do cebuli dokładamy imbir oraz czosnek

Po drobnym podsmażeniu dokładamy mięso mielone i znów smażymy

dodać mąkę, curry, pomidory, sos sojowy i bulldog souce (na zdjęciu na górze ). Dokładnie wymieszać i dodać tofu. Dusić około 20 minut





 Tak wygląda gotowe Tofu Curry. Jeżeli chcemy je podawać z ryże i na tym zakończyć gotowanie, to zamiast zwykłych pomidorów, użyć pomidory w puszcze, będzie wtedy bardziej wodniste bo z sosem / sokiem z pomidorów.

Jeżeli natomiast chcemy zrobić potrawę Kare Pan, zostawiamy nasze curry w powyższej postaci czyli dość mocno "suchej" (odlewamy pozostały tłuszcz z patelni) i przechodzimy do etapu końcowego:

Składniki do zrobienia Kare Pan

Chleb tostowy
jajka
posypka Panko (na zdjęciu na górze)
olej (taka ilość, żeby wrzucać chleb do głębokiego oleju)

Sposób przyrządzenia:

Od chleba oddzielamy skórki ze wszystkich stron. Brzegi zgniatamy / ściskami palcami a następnie przesmarowujemy od strony wewnętrznej rozbitymi jajkami (brzegi)


 Następnie nakładamy farsz na środek kromki i zamykamy drugą zgniatając tak aby całość się jednolicie skleiła. Obtaczamy całą kanapkę w jajku i posypce Panko

Na koniec wrzucamy do gorącego, głębokiego oleju i smażymy do uzyskania złocistego koloru. Tak oto otrzymujemy potrawę Tofu Curry & Kare Pan :):) SMACZNEGO !!




piątek, 10 maja 2013

Makaron z tuńczykiem w sosie pomidorowym

Strasznie dawno nie wrzucałam przepisów na bloga, ale jest tak jak mówiłam, traktuję go hobbistycznie i kiedy tylko jakiś pomysł mi do głowy wpadnie i mam czas to coś nowego wrzucam. 

Dzisiaj mam do pokazania sposób przyrządzenia makaronu z tuńczykiem w sosie pomidorowym. Wychodzi dla około 3 osób:

SKŁADNIKI:
mleko 3-4 łyżki
ser żółty tarty
puszka tuńczyka
puszka pomidorów całych w sosie
przyprawy: pieprz i bazylia
czosnek: ok 3 ząbków (jak kto lubi)
makaron: pół paczki





PRZYGOTOWANIE:



Nalewamy odrobinę oleju z tuńczyka, na patelnię. Następnie przeciskamy na niego czosnek i szklimy.


Dodajemy puszkę z pomidorami,  rozdrabniając je. Nastawiamy makaron, w czasie gotowania makaronu, pomidory również się gotują na średnim ogniu, od czasu do czasu mieszamy.


Następnie do pomidorów dodajemy odrobinę mleka, i przyprawy, mieszamy wszystko razem i chwilkę gotujemy.

Dodajemy tuńczyka, mieszamy dokładnie. Wrzucamy ugotowany i odcedzony makaron (:D:D nie pytajcie po co piszę tak oczywistą rzecz jak odcedzenie makaronu :D:D ). Dorzucamy ser żółty i wszystko mieszamy aż ser troszkę się rozpuści.






Danie gotowe! szybko i smacznie :):)



Powiem szczerze, że teraz pomyślałam...gdyby dodać jeszcze oliwek do tego...na pizzy oliwki z tuńczykiem smakują rewelacyjnie... następnym razem wypróbuję właśnie z nimi :)



SMACZNEGO!

piątek, 9 listopada 2012

ONIGIRI - japońska potrawa

Dla odmiany postanowiłam pokazać Wam sposób na przyrządzenie popularnej japońskiej potrawy. Normalnie zastępuje ona "kanapki" czyli jest zjadana na lunch w pracy czy w szkole. Ja robię tę potrawę normalnie na obiad, do tego zawsze smażę  rybkę (jeżeli przyprawa, którą akurat dodam jest rybna) i gotuję warzywa. Mi wychodzi 8 trójkącików Onigiri.


SKŁADNIKI:
ok 250g ryżu do sushi
ocet ryżowy
sól
przyprawa do onigiri
1 liść nori

PRZYGOTOWANIE:
Płuczemy dokładnie ryż. Gotujemy w lekko osolonej wodzie do konsystencji ryżu jak do Sushi (czyli ziarenka są ugotowane, ale nie rozgotowane, po użyciu minimalnej siły można ziarenka rozgnieść).


Gdy ryż jest już ugotowany, dodajemy łyżkę octy ryżowego dokładnie mieszamy.
Następnie wsypujemy jedną saszetkę przyprawy do Onigiri (w paczce zazwyczaj są 3 saszetki) i również dokładnie mieszamy.

Następnie rozkładamy ryż na całym talerzu żeby szybciej i odrobinkę przestygł (nie będzie nas parzyć w ręce podczas formowania trójkątów). Przygotowujemy również miseczkę z zimną wodą do maczania w niej rąk przy każdym trójkącie (ryż będzie się łatwiej formować i nie będzie przyklejać się nam do rąk). 


 Po zakończeniu robienia trójkątów z ryżu, przygotowujemy liść Nori, tniemy go na paski (ilość zależy od tego ile nam wyszło trójkątów).
A tak wygląda efekt końcowy:

Podałam przepis na Onigiri NIE zawierające farszu. Tradycyjnie dodaje się do każdego trójkąta marynowaną śliwkę, tuńczyka, ikrę, krewetki - dowolnie. Najczęściej dodaje się słony farsz, żeby ryż nie psuł się zbyt szybko.
Co do liścia Nori, również nie jest on wymagany, jednak za jego pomocą, wygodniej trzyma się Onigiri do jedzenia (tak tak, bierze się je w rączki i zjada, nie sztućcami :) )
SMACZNEGO!



wtorek, 21 sierpnia 2012

Gyros - domowy

Potrawa dosyć szybka i łatwa w przygotowaniu a przy tym pyszna. Moja nie jest super zdrowa bo zawiera sporą ilość majonezu, no ale kto sobie czasem kalorii nie odmówi :)


SKŁADNIKI:
Ok 500gr piersi z kurczaka
Przyprawa „Gyros”
Majonez
Keczup
Czosnek
Kukurydza w puszcze
Słoiczek ogórków konserwowych
Sałata (ja kupuję najczęściej lodową)
Olej


PRZYGOTOWANIE:
kurczaka kroimy na kawałki, mieszamy z przyprawą "Gyros" i 2 łyżkami oleju. Zostawiamy na jakieś 10 minut (zależy też jakiej firmy się kupi przyprawę, niektórych w ogóle się nie odstawia a nie które nawet na 3o minut). Smażymy.
Po usmażeniu, dodajemy kukurydzę i ogórki pokrojone w kostkę.

Następnie na wszystko dajemy SOS: ok 5 łyżek majonezu, 5 łyżek keczupu, 3-4 ząbki przeciśniętego czosnku (zależy kto i ile lubi tyle dodaje czosnku),CZASAMI dodaję łyżeczkę musztardy.

Na to rwiemy na kawałeczki sałatę, również w zależności kto ile jej chce. Ja osobiście daje dużo sałaty.

I danie gotowe! szybko i bardzo smacznie :)

PS. wiem, że w garnku wygląda to danie "uroczo" ale nie drobiłam się za granicą jeszcze odpowiedniej wielkości i wyglądu, miski :P więc proszę o wybaczenie.



poniedziałek, 30 lipca 2012

Czekoladowa kaszka manna

Dzisiaj przyszła mi ochota na deser a nie jakiś specjalny obiad. Co prawda cały czas próbuję znaleźć idealne proporcje, żeby zrobić kaszkę taką jaką jadłam z firmy "smakija". Nie udało mi się jeszcze ale i tak jest pyszna :)


SKŁADNIKI:
Mleko - pół litra
Masło - 1 łyżka
Cukier - 1 łyżka
Kaszka manna - około 1/3 szklanki
Czekolada mleczna - 1 sztuka

(do zdjęcia przesypałam kaszkę do małej, przeźroczystej szklanki dlatego wyszło jej więcej niż wynosi proporcja dodania)

PRZYGOTOWANIE:

Do mleka wsypać cukier i dodać masło. Na średnim ogniu od czasu do czasu mieszając podgrzewać.

Gdy masło zacznie się roztapiać dodać czekoladę i mieszając doprowadzić do wrzenia.

Gdy wszystko razem się zmiesza i zagotuje, ściągamy garnek z kuchenki i ciągle mieszając dodajemy kaszkę. Następnie kładziemy garnek na kuchence ciągle mieszając doprowadzamy do wrzenia.

Gdy już się zagotuje, ściągamy całkowicie już garnek z kuchenki i mieszamy aż kaszka nie zgęstnieje (najłatwiej trzepaczką do jajek) i nakładamy do miseczek :)

Szybko i smacznie. Ja osobiście uwielbiam ją wyjętą prosto z lodówki taką chłodną :)

Smacznego





niedziela, 24 czerwca 2012

Naleśniki z pieczarkami i serkiem topionym: (przepis na około 10 naleśników)

Naleśniki to dla mnie najwspanialsza potrawa. Same bez niczego, na słodko, na słono, wszystkie są najlepsze. Dzisiaj postanowiłam pokazać Wam przepis na naleśniki "na słono", którego nauczyła mnie dobra znajoma :)


CIASTO NALEŚNIKOWE:
Jajko - 1szt
Mleko
Mąka - ok. 20 łyżek (takich do zupy)
Trochę oleju


FARSZ:



Pieczarki - 500gr
Serek topiony -   (w zależności jaki się kupi,  trochę więcej niż połowę „w bloczku” lub ok.3- 4 trójkącików (takie okrągłe opakowania). Ja kupuję jaki mi wpadnie w ręce albo mieszane smaki, albo pojedynczy np. z szynką)
Mała cebula
Sól, pieprz

 CIASTO:
Wszystkie składniki należy tak wymieszać aby ciasto było płynne. W zależności jaka konsystencja wychodzi, dolewać po trochu mleka.



Jeżeli jesteście pewni, że będziecie naleśniki jeść tylko  z tym farszem, a nie dodatkowo na słodko to proponuje odrobinę soli dodać również do ciasta, bardzo dobry smak naleśników wychodzi. 

FARSZ:
Pieczarki i cebulę bardzo drobno posiekać lub wrzucić do „blendera” . 
Następnie podsmażyć  na odrobinie masła z olejem.  Dodać przyprawy.
Do pieczarek dorzucić serki, mieszając rozpuścić je całkowicie. 
Farsz po zrobieniu nie wygląda zachęcająco ale za to jak smakuje ;)
Na koniec smażymy naleśniki. Nakładać po trochu do naleśnika i zawinąć (ja składam naleśniki w trójkąty, więc  farsz nakładam na ¼ naleśnika)
SMACZNEGO! 

PS. Bardzo przepraszam za jakość zdjęć...nie zauważyłam robiąc, że wyszły poruszone :(

piątek, 18 maja 2012

Makaron z sosem szpinakowym: na ok. 2-3 osoby



Na pewno dużo ludzi pamięta z „dzieciństwa” okropny smak szpinaku. Tak ja również go pamiętałam do momentu aż nie dostałam w swoje łapki tego przepisu i nie postanowiłam go wypróbować. Tak nie wiele trzeba do uzyskania pysznego dania J a szpinak?! To teraz chyba moja najulubieńsza „zielenina” do jedzenia, a wystarczy tylko…doprawić odpowiednio żeby zmienił się jego smak nie do poznania.

SKŁADNIKI:
Pół paczki makaronu
Szpinak drobny (ja kupuje mrożone paczki) – 450g
Kostka rosołowa warzywna – 1 szt.
Pieprz mielony, papryka mielona
Ser pleśniowy (najzwyklejszy śmietankowy)
Mała śmietana (ja używam 30% gęstej)


PRZYGOTOWANIE:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie.
Szpinak wkładamy do garnka lub na patelnie (głęboką) z dużą łyżką masła. Powoli będzie się rozmrażał. Dodajemy pieprz i paprykę. Do rozmrożonego szpinaku dodajemy kostkę rosołową. Mieszamy, czekamy aż kostka się rozpuści.


Następnie dodajemy pokrojony w plasterki ser pleśniowy. Od czasu do czasu mieszając czekamy aż się rozpuści.



Następnie do tego dodajemy śmietanę, mieszamy. Zagotowujemy, 2 minutki trzymamy jeszcze na gazie. Do całego szpinaku dodajemy  ugotowany makaron. Mieszamy żeby wszystkie składniki dobrze się połączyły i mamy gotowe przepyszne jedzonko.




Danie można spokojnie odgrzewać  w kuchence lub w garnku na wypadek gdyby zostało.  Równie dobrze smakuje w temperaturze pokojowej.